Walentynki to wyjątkowy czas roku, który kojarzy się nie tylko z romantycznymi gestami i kwiatami, ale także z możliwością sprawienia miłej...
Czytaj WięcejChwilówka na spłatę kredytu - korzyści i zagrożenia
Masz problemy w zdobyciu pieniędzy na kolejną ratę kredytu, a kiepska historia kredytowa w BIK-u nie pozwala Ci skonsolidować długu w banku? Uważaj na pokusę skorzystania z chwilówki. Jeśli wybierzesz tę niewłaściwą, na pewno nie wyjdziesz na tym dobrze.
By dokładniej przeanalizować, czy chwilówka będzie dobrym wyjściem dla problemu braku pieniędzy na zaległe raty kredytu, warto na początku przyjrzeć się ofertom, które mogą być dostępne dla osób zadłużonych. Jednocześnie trzeba podkreślić, że nawet, gdy dana firma nie dokonuje weryfikacji klienta w BIK-u, to zastosowanie przez nią w procesie weryfikacji wniosków nowoczesnych algorytmów, opartych na Big Data, pozwala błyskawicznie analizować dane na temat konkretnej osoby. Pomogą w tym informacje na temat wnioskodawcy, rozproszone w różnych miejscach internetu, także na tak popularnych portalach, jak Facebook lub Twitter. Wróćmy jednak do ofert.
Podliczamy koszty
Na początku warto zaznaczyć, że jeśli już zdecydujemy się spłacać kredyt chwilówką, warto sięgnąć w pierwszej kolejności po tak zwane darmowe pożyczki. Są to oferty instytucji pozabankowych, większość z nich oferuje taki rodzaj finansowania. W każdej z nich możemy taką darmową pożyczkę wziąć zazwyczaj tylko raz. Nie poniesiemy żadnych dodatkowych kosztów poza spłatą kwoty którą pożyczyliśmy. Jest to metoda pożyczkodawców na przyciągnięcie nowych klientów. Jeśli nie spełniamy warunków otrzymania darmowej pożyczki, niestety, pozostają nam tylko oferty standardowe.
Już na pierwszy rzut oka widać, że wszystkie te oferty pożyczek pozabankowych nie są wcale tanie. Przykładem może być Lendon.pl, gdzie pożyczając 2000 zł na 30 dni, trzeba oddać aż 2564 zł, co oznacza, że rzeczywiste oprocentowanie (RRSO) wynosi 1804% w skali roku. W tym zawarta jest opłata administracyjna 548 zł - reszta to odsetki.
Nie lepiej jest w innych firmach pożyczkowych. W ŁatwyKredyt.pl można szybko dostać pieniądze, ale już nie tak łatwo je oddać, mimo, że nieco taniej niż w lendon.pl – tutaj pożyczając 2000 zł na 30 dni, należy oddać 2440 zł. Kosztem jest prowizja, a RRSO wynosi 1023,86% w skali roku.
Podobnych przykładów można podać jeszcze wiele: w Smart Pożyczce do oddania będzie 2549 zł, ViaSMS.pl – 2483 zł, Credit.pl – 2500 zł, Wszystkie te przykłady pokazują, że tanio nie jest.
Strzeż się przed pętlą zadłużenia
Po podliczeniu kosztów wyraźnie widać, że pożyczki pozabankowe, nawet te najtańsze, nie są dobrym rozwiązaniem. Zwłaszcza gdy pożyczamy, by spłacić zaległy dług. Zamiast zaciągać coraz to nowe zobowiązania, żeby regulować nimi poprzednie, lepiej rozpocząć rozmowy z wierzycielem, szczególnie, gdy jest to bank. Instytucja finansowa przeanalizuje raz jeszcze aktualną sytuację finansową dłużnika i jest bardzo prawdopodobne, że zaproponuje takie rozwiązania, które pomogą uregulować zobowiązanie, na przykład zmniejszając miesięczną ratę kosztem wydłużenia okresu kredytowania. Warto pamiętać, że pożyczkodawcy zależy na tym, by odzyskać swoje pieniądze, a pogarszanie sytuacji finansowej dłużnika tylko wydłuża ten proces.
Artykuł napisany przez serwis oddamzachwile.pl porównujący pożyczki i chwilówki online.
Materiał zewnętrzny
Komentarze (0)