Ogrzewanie na podczerwień – wydajność, komfort i ochrona środowiska w jednym

Coraz więcej osób świadomie podchodzi do kwestii dbania o środowisko naturalne. Szukamy jako ludzkość nowych rozwiązań, jak poprawić sytuację na naszej planecie. Do takich pomysłów zalicza się bezwzględnie zmiana podejścia do ogrzewania naszych mieszkań. Oczywiście, ciepło jest niezbędne i bez wydajnego systemu grzewczego w domach i biurach codzienne funkcjonowanie w naszym klimacie byłoby naprawdę nieznośne. Jaką mamy zatem alternatywę dla centralnego ogrzewania zasilanego piecem na paliwa stałe? O tym opowiemy w dzisiejszym artykule.

Ekologia – wartość nadrzędna dla świata

Współcześnie już nie tylko organizacje zajmujące się ochroną środowiska ostrzegają o problemie zanieczyszczenia powietrza, wody i gleby. Dostrzegają go także przywódcy państw.

W grudniu zeszłego roku, na konferencji klimatycznej w Katowicach, szukano rozwiązania i alternatywy dla zbyt mocno eksploatowanych złóż węgla, których masowe wykorzystywanie w energetyce przyczynia się w olbrzymiej mierze do zanieczyszczenia powietrza nie tylko w dużych miastach, ale też w małych miejscowościach i na terenach wiejskich.

Częściowo przyczynia się do tego wielu z nas. Ogrzewanie z piecem na paliwa stałe wciąż pozostaje obowiązującą normą w licznych gospodarstwach domowych. Choć trzeba przyznać, że już nie wszędzie. Na przykład w Krakowie od tego sezonu grzewczego obowiązuje zakaz opalania pieców takimi materiałami. Mieszkańcy miasta, którzy mieli w domach piece na węgiel lub drewno, zostali zmuszeni do zmiany urządzenia.

Rozwiązanie to ma na celu zmniejszenie smogu, który regularnie unosi się nad stolicą Małopolski, zwłaszcza w okresie od listopada do marca.

Dlaczego walka ze smogiem jest tak ważna? Ponieważ znajdują się w nim bardzo niebezpieczne substancje, na przykład: cząstki PM2,5 i PM10 oraz benzo(a)piren. Dostają się one do płuc, utrudniając oddychanie oraz prowadząc do wielu poważnych chorób układu oddechowego lub krążenia.

Największe żniwo smog zebrał w latach 50. w Londynie, kiedy w ciągu zaledwie kilku dni z jego powodu zmarło kilkanaście tysięcy osób.

Co zatem trzeba zrobić, żeby przyczynić się do poprawy jakości powietrza? Paradoksalnie nie trzeba nawet wychodzić z domu.

Wyjściem z sytuacji może być nowoczesne i energooszczędne ogrzewanie na podczerwień.

Ogrzewanie na podczerwień – ciepło dla ludzi, bezpieczeństwo dla środowiska

Ogrzewanie na podczerwień w ostatnich latach staje się coraz popularniejsze. Skąd tak duże zainteresowanie tym rozwiązaniem? Przede wszystkim, jest wydajne, oszczędne i bardzo praktyczne.

Jak działa tego typu system grzewczy? Mamy tak naprawdę do dyspozycji dwa podstawowe produkty:

• promienniki,
• folie i maty grzewcze.

Pierwsze z nich montuje się na ścianach, sufitach lub podłogach, zarówno we wnętrzach, jak i na tarasach i w ogrodach. Można je znaleźć na przykład w sklepie Econovli. Drugie natomiast, skutecznie zastępuje tradycyjne ogrzewanie podłogowe. Można także położyć je na ścianach lub suficie.

Cały system lub pojedyncze grzejniki podpina się do domowej instalacji elektrycznej. Fale elektromagnetyczne nie nagrzewają samego powietrza, jak jest w przypadku tradycyjnych grzejników konwekcyjnych. Ogrzewają wyłącznie przegrody (na przykład ściany lub sufity) oraz przedmioty, które napotkają na swojej drodze. Dzięki temu, potrzebujemy zdecydowanie mniej energii do ogrzania wnętrza niż przy klasycznych instalacjach, które na początku grzeją tylko powietrze. Sprawdza się to szczególnie dobrze w dużych i przestronnych wnętrzach, a także na tarasach i w ogrodach.

Jakie są zalety ogrzewania na podczerwień? Co szczególnie istotne, dzięki niemu dbamy o środowisko, zmniejszając emisję szkodliwych substancji do powietrza, a także poprzez redukcję zużycia energii. Ten drugi czynnik prowadzi też do kolejnej, wymiernej korzyści, gdyż znacząco obniża wysokość rachunków.

Ogrzewanie na podczerwień jest też gorąco rekomendowane wszystkim alergikom. Dlaczego? Ponieważ nie zachodzi w nim konwekcja, w której wraz z powietrzem unoszą się także kurz i roztocza, czyli jedne z najczęściej uczulających substancji.

W końcu, ogrzewanie na podczerwień możemy zamontować wszędzie tam, gdzie zwykłe grzejniki nie byłyby wystarczająco wydajne, na przykład w mocno przeszklonych oranżeriach, na tarasach, a nawet w wielkopowierzchniowych halach. W takich przestrzeniach promienniki sprawdzają się optymalnie, bez nadmiernego i nieuzasadnionego poboru energii. Warto też wspomnieć, że domowa instalacja na podczerwień jest w pełni bezpieczna i łatwa w obsłudze. Można ją także włączyć do szerszego systemu zarządzania typu Smart Home i cieszyć się ciepłem idealnie dopasowanym do naszych indywidualnych potrzeb.

W ten sposób dom staje się wygodniejszy, a my dbamy o środowisko.

Materiał partnera zewnętrznego